tag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post4664671576178730546..comments2024-03-26T20:33:14.485+01:00Comments on Kulinarne Szaleństwa Margarytki: Makaron "po bolońsku" po mojemu (ragu)Margarytkahttp://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comBlogger27125tag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-86109344560351129112012-10-18T07:52:49.451+02:002012-10-18T07:52:49.451+02:00Cieszę się, że dałaś się skusić i że smakowało :-)...Cieszę się, że dałaś się skusić i że smakowało :-) Wina nie może być za dużo, ale niewielka ilość zdecydowanie podkręca smak.<br />Pozdrawiam. Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-73727437285958979302012-10-17T19:16:58.047+02:002012-10-17T19:16:58.047+02:00Pyszności :) sos naprawdę rewelacja! Kiedyś też ro...Pyszności :) sos naprawdę rewelacja! Kiedyś też robiłam sos z winem, ale jakoś wyjątkowo nieumiejętnie co mnie do niego zraziło, jednak postanowiłam spróbować Twojego przepisu i wyszło naprawdę świetnie. Bardzo dziękuję :) KlaudiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-36113566762639190582012-08-26T17:40:39.630+02:002012-08-26T17:40:39.630+02:00"Na głębokiej patelni (albo po prostu w garnk..."Na głębokiej patelni (albo po prostu w garnku) rozgrzać oliwę, wrzucić czosnek i cebulę. Podsmażyć, dodać marchew i seler. Wlać połowę wina i wszystko razem chwilę poddusić. Gdy wino odparuje dodać mięso i wszystko razem przesmażyć. Dolać wino, bulion, sól, pieprz i dusić razem około 30 - 40 minut"<br />Wszystko jest napisane, co i w którym momencie, mięso dodać gdy pierwsza część wina odparuje - dodaję się je do warzyw i razem przesmaża. A potem dodaje resztę składników i dalej dusi :-)Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-74121948344539285302012-08-25T13:20:40.939+02:002012-08-25T13:20:40.939+02:00Margarytko a mięso to kiedy podsmażyć? na początku...Margarytko a mięso to kiedy podsmażyć? na początku aby się dusiło z tym sosem czy osobno a potem dodac?zielonanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-30308752003666676372012-08-10T10:47:05.985+02:002012-08-10T10:47:05.985+02:00Bardzo mi miło, że przepis w użyciu, a sos smakuje...Bardzo mi miło, że przepis w użyciu, a sos smakuje :-)Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-49072922235392789322012-08-10T09:13:40.787+02:002012-08-10T09:13:40.787+02:00Przepis od dawna w moim menu, dzieciakom,męzowi i ...Przepis od dawna w moim menu, dzieciakom,męzowi i mnie baaaardzo smakuje!!! Robię wszystko zgodnie z Twoim przepisem. PYSZOTA!!!!/ AlaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-29171942484384203432012-07-19T07:41:15.043+02:002012-07-19T07:41:15.043+02:00Lubczyku nie lubię, więc go nie używam :-) A cała ...Lubczyku nie lubię, więc go nie używam :-) A cała reszta zmienną jest :-) <br />I ja ciepło pozdrawiam :-))Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-63609551762863228742012-07-19T00:08:52.254+02:002012-07-19T00:08:52.254+02:00Witaj, pysznie wygląda i już czuje ten zapach:) Ro...Witaj, pysznie wygląda i już czuje ten zapach:) Robię podobnie jak Ty, dodaję jeszcze latem gałązkę świeżego lubczyku (maggi), szczyptę ziół prowansalskich i kilka listków pysznogłówki. Fajny ten Twój blog czasem zaglądam żeby przypomnieć sobie jakąś fajną potrawę lub tylko pomarzyć... Pozdrawiam serdecznieeffkahttps://www.blogger.com/profile/12303580635203654055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-15753944724340119822012-03-11T18:19:09.888+01:002012-03-11T18:19:09.888+01:00Jeśli uznasz, że jest za mało płynu to możesz spok...Jeśli uznasz, że jest za mało płynu to możesz spokojnie dolać bulionu albo wody. Albo dodatkowo 250 ml tomatery - wszystko zależy jaki sos lubicie. Ja robię ten sos dosyć gęsty, ma raczej gęstą konsystencję, bo tak lubimy. Ja często mrożę różne dania, bo jak w dwójkę zjeść garnek gołąbków, zupy gulaszowej czy fasolki po bretońsku. A tak to zawsze Zielonooki ma coś na dyżur, albo ja jak jestem sama i nie mam czasu albo ochoty na gotowanie :-)Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-28548817030828597472012-03-11T17:38:22.709+01:002012-03-11T17:38:22.709+01:00Na pewno masz rację. Zastanawiałam się tylko,czy p...Na pewno masz rację. Zastanawiałam się tylko,czy przy takiej ilości mięsa nie będzie za mało sosu,ale Ty masz wszystko przetestowane i pewnie wystarcza:) Następnym razem zrobię więcej i też zamrożę. Super alternatywa jak się nie ma czasu na codzienne gotowanie! A w najbliższym wolnym dniu zamierzam zrobić sernik z krówką. Na samą myśl cieknie mi ślinka:)<br />EdiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-25660413029338478042012-03-11T16:47:16.600+01:002012-03-11T16:47:16.600+01:00Bardzo się cieszę, że smakował. A najbardziej z te...Bardzo się cieszę, że smakował. A najbardziej z tego, że już gotowców nie będziesz używać :-)))<br />Spokojnie można dać połowę mięsa. Ja po prostu robię od razu dużą porcję i część zamrażam. Gotowanie sosu trochę trwa, więc gotowanie dwóch porcji nie ma sensu... a poza tym już się przekonałam, że sos gotowany w dużej ilości jest jeszcze smaczniejszy. Nie wiem z czego to wynika, ale przetestowane :-)<br />Pozdrawiam.Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-80576060297371142402012-03-11T16:41:22.508+01:002012-03-11T16:41:22.508+01:00Dziś na obiad zrobiłam sos wg Twojego przepisu i j...Dziś na obiad zrobiłam sos wg Twojego przepisu i jak zwykle rewelacja! Jeszcze nigdy tak pysznego nie jadłam! Dałam jednak tylko połowę mięsa,bo tyle akurat miałam,ale okazało się,że było dla nas wystarczająco dużo i gęsto:) Obiecuję,że już nigdy nie sięgnę po żadnego gotowca:)<br />Pozdrawiam<br />EdiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-87750063373566354652012-01-13T15:34:05.779+01:002012-01-13T15:34:05.779+01:00Agatini, a widzisz, wcale nie trzeba się wspomagać...Agatini, a widzisz, wcale nie trzeba się wspomagać gotowcami przy takich sosach :-) Prostota górą. A tajemnica smaku to dobre przyprawienie :-)<br />Bardzo się cieszę, że smakuje.Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-37808470465007814752012-01-13T14:32:36.691+01:002012-01-13T14:32:36.691+01:00Pyyyycha, dziś u mnie na obiad było spaghetti wg T...Pyyyycha, dziś u mnie na obiad było spaghetti wg Twojego przepisu, sos jest naprawdę bardzo prosty w przygotowaniu i jest rewelacyjny:)Bardzo mi posmakował i już na stałe zagości w mojej kuchni:)<br />Głos na Twój blog już oddałam z wielką przyjemnością:)<br />AgatiniAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-30506003792125638522011-08-19T15:13:38.310+02:002011-08-19T15:13:38.310+02:00Moniko, aż tak? Ja lubię od czasu do czasu :-)Moniko, aż tak? Ja lubię od czasu do czasu :-)Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-79737474879612348452011-08-19T09:12:08.921+02:002011-08-19T09:12:08.921+02:00I love kluchy!:)I love kluchy!:)Blackdiamondinhttps://www.blogger.com/profile/08123949286838474716noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-60193315036353626952011-08-18T21:07:52.645+02:002011-08-18T21:07:52.645+02:00Alu, moja zupa też bywa mało precyzyjna, wrzucam c...Alu, moja zupa też bywa mało precyzyjna, wrzucam co mam :-)<br />Maila właśnie przeczytałam, dziękuję - jutro napiszę :-)Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-12294639195956751042011-08-18T20:55:20.843+02:002011-08-18T20:55:20.843+02:00Tak na marginesie, jakże niedokładny jest ten prze...Tak na marginesie, jakże niedokładny jest ten przepis na zupę.<br />Gdzie mu do Twojej skrupulatności, dokładności itp.<br />Ps. Napisałam do Ciebie maila, mam nadzieję, że doszedł. AlaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-75100371003782212642011-08-18T20:48:29.408+02:002011-08-18T20:48:29.408+02:00Beti, młoda kalarepka nie powinna się dusić zbyt d...Beti, młoda kalarepka nie powinna się dusić zbyt długo - około 20 minut, nie powinna być rozciapana, ale lekko jędrna. <br />Może kupiłaś nie tyle niedojrzałą, co stwardniałą kalarepę - czasem sprzedawcy, żeby się pozbyć wcisną taką która już swoje odleżała, mnie się już tak zdarzyło.<br /><br />Alu, dziękuję. Gotuję coś bardzo podobnego, ale bez makaronu. Będę musiała spróbować go dodać, bo brzmi ciekawie. Ja tą zupę nazywam warzywnym "śmietnikiem" ;-)))Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-85322920912393464852011-08-18T20:41:06.574+02:002011-08-18T20:41:06.574+02:00Przepis na zupę neapolitańską mam ze starego Porad...Przepis na zupę neapolitańską mam ze starego Poradnika Domowego. Bardzo szybko go znalazłam, bo zimą dzięki Tobie uporządkowałam wszystkie gazety.<br />Jaz przepisu już nie korzystam, wiadomo, ale napiszę tak jak jest w gazecie.<br /><br />Młode warzywa( marchewka, pietruszka, kalarepka, kalafior, kapusta, zielony groszek, fasolka szparagowa, cukinia), drobny makaron, trochę masła, najlepiej utarty parmezan, koperek, sól, cukier.<br />Oczyszczone warzywa rozdrobnić, wrzucić do osolonego wrzątku, dodać łyżkę masła i szczyptę cukru.<br />Gotować ok. 20 min., po czym wrzucić makaron i gotować jeszcze 10 min. Odstawić z ognia, dodać śmietankę, ser i posiekany koperek,<br />Jest to lekka, łagodna, babska zupka, naprawdę polecam. AlaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-6440605896613928572011-08-18T20:11:50.933+02:002011-08-18T20:11:50.933+02:00Margarytko...kalarepa to moje pierwsze podejście.....Margarytko...kalarepa to moje pierwsze podejście...i mam pytanko....już dosyć długo się "dusi" a wciąz jest lekko twarde (troche bardziej niz all dente :)) - w nawiązaniu do spaghetti )i nie wiem, czy tak ma być, czy ja kupiłam niedojrzałą kalarepe? :))<br /><br />BetiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-68355399227691133162011-08-18T20:00:03.135+02:002011-08-18T20:00:03.135+02:00Alu, cieszę się, że sos smakuje. Ja czasem też rob...Alu, cieszę się, że sos smakuje. Ja czasem też robię bez wina, ale jeśli akurat mam otwartą butelkę to chętnie dolewam :-)<br />Mój bratanek może jeść to spaghetti przez cały tydzień. Moja mama zawsze mu robi kilka słoików do akademika :-)<br />A co to za zupka? Nazwa nic mi nie mówi. Proszę, podziel się przepisem, chętnie wypróbuję.<br /><br />Klaudia, ja nie do końca rozumiem to trzymanie w tajemnicy receptur. Jeśli coś jest dobre to chętnie się tym dzielę, a niech inni popróbują :-) Ale jak kiedyś poznasz tajemny przepis to proszę podziel się - wypróbujemy :-)<br /><br />Paulina, dużo zależy od samych ogórków - te, które mają moi rodzice mają mocno zielonką skórkę. Ale np te z ubiegłego roku były jaśniejsze. Na smak to wpływu nie ma. <br /><br />Kucharko sezonowa, przejmować to ja się nie przejmuję... to było tak tytułem wstępu. Stary blog mnie chyba uodpornił, bo tam to się trafiały "kwiatki" w komentarzach, ale przecież nie będę się wykłócać o przepisy - niech każdy gotuje jak chce. Kiedyś byłam bardziej konserwatywna, dziś pełen luz :-)<br /><br />Beti, jestem bardzo ciekawa, czy będzie Ci smakowało. Ja lubiłam je w jednej z naszych lokalnych knajpek, ale że jest dosyć tłuste to zrezygnowałam na rzecz tego przygotowanego w domu - wiem co wrzucam :-)<br />Robiłaś już wcześniej kalarepkę, czy to pierwsze podejście? Jestem ciekawa opinii.Margarytkahttps://www.blogger.com/profile/15877267190926892940noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-47691276484357408242011-08-18T19:39:18.279+02:002011-08-18T19:39:18.279+02:00Uwielbiam spaghetti bolognese...mogłabym je jeść n...Uwielbiam spaghetti bolognese...mogłabym je jeść na śniadanie, obiad i kolacje...hehhe<br />i chociaż najbardziej mi smakuje te które podajemy w restauracjach mojego pracodawcy :)) to nie omieszkam sprobować Twojego przepisu bo wyglada bardzo zachecajaco i pewnie tak samo smakuje...<br />a tymczasem wracam do kuchni do mojego kurczaka w miodzie i gotowanej kalarepki - oczywiście z Twoich przepisów<br /><br />pozdrawiam, BetiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-62441235256000417702011-08-18T19:35:23.742+02:002011-08-18T19:35:23.742+02:00Co Ty się przejmujesz? KAŻDA kucharka ma swoje prz...Co Ty się przejmujesz? KAŻDA kucharka ma swoje przepisy i tak naprawdę liczy się tylko to, czy nam smakuje potrawa, czy nie :))) Ja ostatnio zaliczyłam koszmarną awanturę dwóch gospodyń z Bari na temat ... sposobu otwierania cozze... luzikJo.https://www.blogger.com/profile/16740038177843317177noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4679029908504594673.post-6559418847712135552011-08-18T19:16:39.843+02:002011-08-18T19:16:39.843+02:00Zrobiłam ogórki:)) tylko kolor nie wyszedł mi tak ...Zrobiłam ogórki:)) tylko kolor nie wyszedł mi tak apetyczny jak na Twoich zdjęciach, ale mam nadzieję, że będą pyszne ;) pozdrawiam, Paulina<br />P.D.Anonymousnoreply@blogger.com