niedziela, 10 czerwca 2012

Szybki deser biało – czerwony :-)

W piątek umówiliśmy się z sąsiadami na wspólne oglądanie meczu Polska – Grecja... no to trzeba było jakieś barwy narodowe wprowadzić. A że czasu było niewiele powstał najłatwiejszy deser pod słońcem – ani talentu, ani wyobraźni do niego nie trzeba... Za to po raz kolejny się okazało, że w prostocie siła. Do przygotowania użyłam galaretek na szybko Delecty, o których więcej przeczytać możecie TU – do takich deserów są jak znalazł. Są gotowe w 30 minut :-)


Składniki na 6 porcji:

2 galaretki truskawkowe (ja użyłam galaretek Delecty na szybko)
900 ml gorącej wody
300 ml śmietany kremówki 30 – 36 % (ja używam śmietany czarnkowskiej)
1 łyżka cukru pudru
2 łyżeczki cukru waniliowego
kilka truskawek do ozdoby
biało – czerwona posypka cukrowa
listki melisy do dekoracji

Wodę zagotować, wlać do miski 900 ml, wsypać obie galaretki i dobre je rozpuścić (do mieszania doskonałą jest mała rózga). Jeszcze ciepłą galaretkę przelać do 6 szklaneczek albo salaterek. Zostawić do wystygnięcia a następnie wstawić do lodówki do stężenia.


Śmietanę kremówkę ubić na sztywno (wykorzystałam trzepaczkę ręcznego blendera Triblade HB724 firmy Kenwood), pod koniec dodać cukier puder wymieszany z cukrem waniliowym. Ubitą śmietanę przełożyć na zimną, stężałą galaretkę, ozdobić posypką cukrową i świeżymi truskawkami.  
Banalnie proste, a efektowne i pyszne.



17 komentarzy:

  1. Proste, patriotyczne i na pewno smaczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Też mi się podoba i dlatego tu jest... bo jest tak banalnie prosty, że zastanawiałam się, czy publikować :-)

      Usuń
  3. Pysznie i smacznie ale tak z galaretkami na szybko jest ia i jeszcze szybko.
    Asiu dostałas propozycję konkursu czy sama zaproponowałaś???
    Może i ja bym sie pokusiła o konkurs?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorota, o ile się nie mylę, Ty dostałaś galaretki i foremkę za pośrednictwem portalu "Uroda i Zdrowie", a ja bezpośrednio od Delecty - tak jak poprzednio babeczki.
      Propozycja konkursu wyszła od Delecty (od razu przy propozycji testowania) - ja tylko zaproponowałam modyfikację tematu :-)

      Usuń
  4. Najlepsze sa najprostsze pomysły:)) Ten jest na medal:)) Efektowny i prosty deser:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, dokładnie tak jak mówisz... proste pomysły są przeważnie strzałem w dziesiątkę.

      Usuń
  5. No i niech mi ktoś powie, że kobiety nie są fankami piłki nożnej. Ja też kibicowałam naszym piłkarzom i też było u mnie biało-czerwono, tylko że ja zrobiłam mus z truskawek z bitą śmietaną. Ale jak wyjdziemy z grupy, to na ćwierćfinał z mam nadzieję Holandią zrobię taki deser jak twój. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadiu, tak prawdę powiedziawszy to ja fanką nie jestem - byłam tam raczej do towarzystwa :-) Zielonooki tłumaczył mi cierpliwie, co to wolny, rożny, spalony, karny i takie tam... ale ja i tak ciągle nie rozumiem jak 22 dorosłych facetów może ganiać za jedną małą piłką :-)
      A deserek z musem truskawkowym też pyszny :-)

      Usuń
    2. Kobieto, dwudziestu paru umięśnionych mężczyzn, przepełnionych testosteronem, z iskrami w oczach i ty narzekasz? A tak poważnie, to ja się wychowywałam w męskim gronie i siłą rzeczy piłkę nożną musiałam pokochać. A skoro mistrzostwa u nas, to tym chętniej i goręcej kibicuję.

      Usuń
    3. Hahaha, w tym roku się wkręciłam w kibicowanie... więc idzie ku dobremu :-))

      Usuń
  6. A można je zrobić przed przyjściem gości? Np. 2 godziny wcześniej i wstawić do lodówki, czy śmietana z truskawkami w tym czasie "umrą"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym samą dekorację zostawiła na chwilę przed podaniem. Śmietanę można ubić wcześniej, truskawki pokroić, ale udekorować na ostatnią chwilę.

      Usuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...