sobota, 11 maja 2019

Pieczone szparagi

Przygotowanie tych szparagów jest barzdo proste i nie wymaga praktycznie żadnych umiejętności. Na blogu jest kilka pomysłów na szparagi, a dziś taki barzdo prosty i wg mnie jeden z najsmaczniejszych, bo wydobywa ze szparagów wszystko to, co w nich najlepsze.
Szparagi jem odkąd pamiętam, bo dziadek je uprawiał. Zawsze lubiłam i chyba już tak mi zostanie, bo gdy tylko rozpoczyna się na nie sezon, to jem je średnio co drugi dzień w różnych odsłonach.
Szparagi są cennym źródłem witaminy C i E, witaminy K i A, witamin z grupy B, zawierają sporo kwasu foliowego, potasu, żelaza, fosforu, magnezu i selenu, a ich jedzenie poprawia krzepliwość krwi i wzmocnienie naczyń krwionośnych, pomaga obniżyć ciśnienie, bowiem mają mało sodu i są moczopędne, a dzięki obecności fitosteroli pomagają walczyć z nadmiarem cholesterolu , a ze względu na dużą zawartość błonnika wspomagają układ pokarmowy.
Jak na tak niskokaloryczne (około 20 kcal w 100g) warzywo zawierają też sporo białka, bo aż 2,4 g na 100 g. Więc zdecydowanie warto po nie sięgać, szczególnie teraz, gdy w Polsce trwa na nie sezon. Bo prawda jest taka, że najlepsze szparagi, to te świeżo wycięte, a nie te które płyną tygodniami np. z Peru.

Zdjęcia dzisiaj mocno poglądowe, bo tak naprawdę nie planowałam tego przepisu wrzucać na blog, ale po kilku prośbach o sposób przyrządzenia postanowiłam dodać... może uda mi się je za jakiś czas podmienić :-) 



Składniki na 2 porcje (jako dodatek do obiadu):

500 g zielonych szparagów
1 łyżeczka dobrego oleju
ulubione zioła
szczypta soli




Pieczone szparagi - przygotowanie: 

Szparagi umyć, osuszyć i oderwać drewniane końcówki, najlepiej robiąc to poprzez złamanie szparaga – zdrewniała część ułamie się w odpowiednim miejscu (im więcej części zdrewniałej, tym szparagi są starsze, bowiem drewnienie następuje dopiero po wycięciu).
Osuszone szparagi włożyć do naczynia żaroodpornego albo na blaszkę, skropić olejem, oprószyć solą i ziołami, ale nie przesadzać z ilością, bo zioła maja tylko podkreślić smak szparagów, a nie go zabić.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni, wstawić naczynie ze szparagami do gorącego piekarnika i piec 15 -20 minut (w zależności od grubości szparagów). Ja osobiście lubię, gdy szparagi są lekko twarde, chrupkie, a nie rozciapane.
Najsmaczniejszym dodatkiem do szparagów jest dla mnie jajko sadzone albo w koszulce z płynnym żółtkiem. Ale oczywiście spokojnie mogą być one dodatkiem do każdego mięsa czy ryby.




4 komentarze:

  1. A ja jakoś do tej pory nie przekonałam się do szparagów. Hmmm, może to dlatego, że jadłam tylko gotowane do tej pory?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może tak. Ugotowane też wolę takie al dente, nie zupełnie miękkie. Ale pieczone są dużo smaczniejsze wg mnie.

      Usuń
  2. W przyszłym roku chyba zasieję na mojej działeczce szparagi :) Wyjdzie chyba taniej niż kupno w sklepie.

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...